poniedziałek, 17 czerwca 2013

Laleczka

Ów mierząca sobie ok 22 cm sympatyczna maskotka zapoczątkowała klekną serię laleczek Masakra Toy's. Ta jako jedyna jest ubrana, pozostałe (które na pewno upublicznianie) są nagie. Wszystkie laleczki (łącznie z tą, choć przyodziewek to maskuje) wykonane są na bazie szkieletu z drutu miedzianego i patyków, dzięki czemu maskotka jest sztywna, a stawy zginają się. Całość pokryta jest szara bawełną z niewielkim dodatkiem elastanu. Oczka wyhaftowane. Laleczka na co dzień siedzi na swoim krzesełku z patyków, które niestety gdzieś posiałam.








Tło, na którym prezentuje się laleczka to tylna część okładki czasopisma o kulturze wizualnej GRAFIA nr 4(13) 2005

niedziela, 16 czerwca 2013

filz FISCH

Filcowa ryba to poniekąd sprawka Zgagi. Kocisko wypaprało dziurę w przerobionej przeze mnie tunice, a owa przypinka teraz zakrywa efekt niegodziwości Zgagi.

piątek, 14 czerwca 2013

Dwusuw zasuwa



Kolejna przeróbka kolejnej bluzki o (jak dla mnie) niesympatycznym i agresywnym wręcz odcieniu różu*. Wspomnienia wzięły gorę, więc uwieczniłam nieistniejące już autko moich rodziców sprzed wieków. Przed oczami mam jeszcze tylną kanapę obitą bordową (jak to teraz ładnie się mówi) eko-skórą, rozgrzaną od promieni letniego słońca.

























































* Początek prac nad bluzką. Tu oczywiście i Zgaga. 

Panda wczoraj i dziś

Motyw pandy w dwóch wersjach. Pierwszy z przed ok 4 lat, drugi zaś współczesny (jeżeli można tak to ująć). W obydwu grafikach zastosowałam tusz. Najnowsza zaś dodatkowo zastała wykończona akwarelami. Pewne jest natomiast, że motyw pandy nie raz jeszcze zagości nie tylko w formie samej grafiki lecz również gotowego projektu.

wtorek, 11 czerwca 2013

Kot chyba po raz ostatni

Kot trupek chyba już ostatni w takim wcieleniu. Moje zapasy szarej bawełny, jak i kłaków uległy wyczerpaniu. Tym razem gabaryty kota pozwoliły na nadrukowanie na bawełnianej bluzce dodatkowej czaszki na ramieniu. I o.

środa, 5 czerwca 2013

Cza-haha raz jeszcze

Mała zabawa z fotogramem. Dwie spreparowane kostki ze skrzydełek kurczaka i papierowa czaszka. Czułości po wywołaniu naklejona na biały kartonik oraz opatrzona podpisem. 

Cza-haha

Tym razem stary-nowy pomysł na maskotkę. Wykorzystując fakt, iż kotek mierzy sobie ok 20 cm wysokości mogłam spokojnie wszczepić w niego szkielecik z miedzianego drutu. Teraz kocisko może bez przeszkód przyjmować dowolną pozycje. Poza tym małym szczegółem maskotka to w dalszym ciągu kawałki bawełny z dodatkiem elastanu, silikonowe kłaki oraz nitki. Bluzeczka również z bawełny klasycznie z motywem czachy. Dopełnieniem jest pieszczocha z metalowymi mini ćwiekami. Koniec.

wtorek, 4 czerwca 2013

Bila 8

Zestaw 5 sztuk naszywek z motywem bili 8 finalnie został odsprzedany na jednym z portali aukcyjnych, zaś ta widoczna na (niestety słabej jakości) archiwalnej fotografii ostała się i gdzieś powinna być w moich rzeczach. Jak się uda ją odnaleźć, to na pewno zamieszczę lepsze zdjęcie. Naszywki wykonałam na mięsistej bawełnie farbami do tkanin nakładanych dość grubo. Dzięki warstwowemu nanoszeniu farb całość zrobiła się sztywna, co pozwoliło na wycięcie bili i obmalowanie również krawędzi samej naszywki.

Fik

Kolejne letnie wdzianko wykombinowane z bawełnianych skrawków pozostałych po wcześniejszych przeróbkach. Bluzka na ramiączkach sprezentowana przez mamę, a właściwie jej kolor średnio mi odpowiadał. By złagodzić agresywne (w wymienieniu) działanie owego "różowego" naszyłam aplikacje z zamaskowanym zajczykiem, która doskonale spełnia swoją funkcje. Teraz na pierwszy plan wysuwa się zajczyk fikający na skórce bananowej, a nie kolor samej bluzki. 

poniedziałek, 3 czerwca 2013

black & white

Ostatnio jakiś taki zapanował u mnie mały zastój, ale w końcu są. Do pary pies i kot. Kto ma lub miał zarówno psa i kota, to wie że to (wbrew ogólnie przyjętej zasadzie) najlepsi przyjaciele.