czwartek, 17 marca 2016

Pan Kot

Pan Kot to również dzieło małego gałgana, który w czasie karmienia poplamił mi nową bluzkę. A jedynym sposobem ich zatuszowania był duży nadruk. Mniejsze plamki schowały się za gwiazdkami. I tak mamy kota.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz