A oto druga para wiosennych butków. Tak, cena była tak śmiesznie niska więc od razu zakupiłam dwie pary. I tu wykorzystałam dwudziestoparoletnie cekiny, które naszywałam przy zastosowaniu nylonowej nitki. Nie polecam zwykłej bawełnianej, gdyż jest za słaba i najprawdopodobniej szybko pęknie. Teraz tylko czekać aż stopi się śnieg.
śliczne! też chcę takie! ;)
OdpowiedzUsuń